sobota, 27 lutego 2016
020. Ogień i woda (Victoria Scott)
Etykiety:
8/10,
literatura młodzieżowa,
Ogień i woda,
Victoria Scott,
Wydawnictwo IUVI
Tytuł: Ogień i woda
Autor: Victoria Scott
Data wydania: 17 czerwca 2015
Wydawnictwo: IUVI
Liczba stron: 368
Kategoria: Literatura młodzieżowa
Tytuł oryginalny: Fire and Flood
Nie spodziewałam się, że tak szybko zatrzymamy się po raz dwudziesty. Trzy dni temu światło dzienne ujrzała recenzja numer dziewiętnaście, a dzisiaj dobijamy do drugiej, pełnej dziesiątki. I oby było ich więcej! Wysiadamy z autokaru, moi drodzy i stajemy twarzą w twarz z "Ogniem i wodą" Victorii Scott. Włączcie klimatyzację, bo może się zrobić naprawdę gorąco.
środa, 24 lutego 2016
019. Zanim się pojawiłeś (Jojo Moyes)
Tytuł: Zanim się pojawiłeś
Autor: Jojo Moyes
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 11 września 2013
Kategoria: Literatura współczesna
Tytuł oryginalny: Me Before You
Ponownie możemy zatrzymać się na chwilę, na naszej autostradzie. Izzy co chwilę pokasłuje, gdzieś w tle leci Ed Sheeran, a autobus, którym jedziemy, nieoczekiwanie się zatrzymuje. Dziewiętnasty przystanek stoi przed nami otworem. Tym razem jest to powieść Jojo Moyes ,,Zanim się pojawiłeś".
sobota, 20 lutego 2016
TMI BOOK TAG
Etykiety:
TAG,
TMI BOOK TAG
Witajcie!
Akurat tak się złożyło, że mamy sobotę i mam masę wolnego czasu, więc odpowiem na nominację do TMI BOOK TAG od mojego najukochańszego Królika z Bluszczowe Recenzje. Właściwie, w nominacji Królika było wszystko, więc zapraszam!
Królik, który naprawdę porządnie sobie zaszalał!
1. Która fikcyjna postać ma najlepszy styl?
Przyznam, że na początku nie zrozumiałam, o co chodzi w tym pytaniu, ale zerknęłam do Królika i się dowiedziałam. Tak, jak ona nie zwracam uwagi na styl bohaterów, jednak od czasu do czasu chciałabym przeczytać o jakimś gocie albo metalu, bo takie postacie byłyby naprawdę ciekawe i dość barwie przedstawione. Nie lubię opisów ubrań w książkach, bo to mnie naprawdę denerwuje - zwłaszcza, że w połowie powieści zajmują one całą stronę jak nie więcej,
niedziela, 14 lutego 2016
018. Lek na śmierć (James Dashner)
Etykiety:
5/10,
fantastyka,
James Dashner,
Lek na śmierć,
science-fiction,
Więzień Labiryntu,
Wydawnictwo Papierowy Księżyc
Tytuł: Lek na śmierć
Autor: James Dashner
Liczba stron: 440
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 5 lutego 2014
Kategoria: Fantastyka/Fantasy/Science Fiction
Tytuł oryginalny: The Death Cure
Zatrzymujemy się po raz osiemnasty. Tym razem na przystanku ,,Lek na śmierć", należącym do Jamesa Dashnera. Autor zatrzymuje nas już po raz trzeci. Czy ponownie ugości nas jak trzeba, czy też kompletnie mu się to nie uda? Czas spojrzeć prawdzie prosto w oczy i zakończyć rozprawę o kryptonimie ,,Więzień Labiryntu". Po raz pierwszy! Po raz drugi! No i właśnie! Po raz trzeci...
piątek, 5 lutego 2016
HEAVY FILMS #3 - GĘSIA SKÓRKA
Etykiety:
film,
Gęsia skórka,
HEAVY FILMS,
Jack Black,
komedia
Tytuł: Gęsia Skórka
Reżyseria: Rob Letterman
Produkcja: USA, 2015
Czas trwania: 1 godz 43 min
Gatunek: Horror/Komedia/Przygodowy
Scenariusz: Darren Lemke
Obsada: Jack Black, Dylan Minnette, Odeya Rush, Ryan Lee i inni
Mamy dzisiaj piątek, a ja obejrzałam kolejny film, który naprawdę mi się podobał, więc postanowiłam, że Wam o nim trochę opowiem.
czwartek, 4 lutego 2016
MY LITTLE PONY BOOK TAG
Etykiety:
MY LITTLE PONY BOOK TAG,
TAG
Ostrzegam, post ten może świadczyć o infantylności jego autora oraz o tym, w jak kiepskim jest stanie. Proszę osoby niestabilne psychiczne o opuszczenie witryny, a te o mocnych nerwach zapraszam do zabawy. Nie polecam również czytać postu, jeżeli jutro macie sprawdzian lub kartkówkę, bo zapomnicie wszystko, czego się uczyliście. Pozdrawiam.
Nominowałam się sama, za pozwoleniem Justyny z bloga Książko, miłości moja, do której Was serdecznie zapraszam. I z miejsca przepraszam ją za kradzież pomysłu z kolorami, ale był cudowny i naprawdę mi się spodobał *.*
Nominowałam się sama, za pozwoleniem Justyny z bloga Książko, miłości moja, do której Was serdecznie zapraszam. I z miejsca przepraszam ją za kradzież pomysłu z kolorami, ale był cudowny i naprawdę mi się spodobał *.*