poniedziałek, 3 września 2018

Blogosfera mnie wkurwia.

Człowiek czyta przez całe swoje życie i robi to w pojedynkę, bo koledzy i koleżanki z klasy są zamknięci na tego typu rozrywki. Chodzi sobie do biblioteki, wypożycza książki, przeżywa fascynujące przygody wraz z bohaterami i nie ma pojęcia, jak mógłby podzielić się z kimkolwiek swoimi emocjami. Nie wie nawet, czy istnieje ktoś, kto podziela jego emocje, kto ma takie same zdanie. Wpada więc na pomysł założenia bloga, zdobywa powoli czytelników, zaczyna mu to przynosić coraz większą przyjemność i... Właśnie, co? 
Gówno.